Blog, Pamiętnik
Sądzę, że czym więcej jest wokół nas mroku, tym większe rozpalamy wewnętrzne ognisko🔥
Czym większa ciemność, tym obszerniejszy nasz płomień i światło. ✨️
Dorzucam do mojego ogniska te ważne patyczki i kawałki, które na początku umieszczam z ogromną troską. Bacząc na ich małą strukturę i subtelność.
Rozpalam. Delikatnie dmucham, by wzniecić i rozpalić iskierki. Potrzebują dużo uważności, troski i opieki by przerodzić się w silne światełko.
Rozpalam. Tym razem przyglądam się temu co powstało, jaki kolor z niego emanuje, czym rezonuje. Z czułością obserwuję, widzę potencjał narastającego ognia. Dmucham i osłaniam od wiatru, deszczu i słabości wszystkiego co uderza w moje rozognienie.
Rozpalam. Jednak nie zasypuję mojego, ledwo wznoszącego się płomienia kłodą oczekiwań i nadmiarem ciężaru obowiązków. Dokładam spokojnie, patrzę jak wzrasta.
Rozpalam. W tym momencie mój płomień jest silny, czuję jego moc. Przetransformował dużo mniejszych fragmentów, spalił wszystkie nieco większe cząstki i jest bardzo bogaty energetycznie i wydajny.
Rozpalam. Rozpaliłam. Teraz już się pali. Ogień którego żaden deszcz czy sztorm nie złamie, żadna nadeń położona kłoda. Mój ogień jest silny, niezłomny. Nie bucha na prawo i lewo, jest stabilny. Nic go nie złamie i nic nie pokona.
Ten ogień ma każdy z nas, to zapałka, którą przykładasz do iskry swojej egzystencji. 🔥
Tajemnicze, ciche lśnienia. Często niejasne, ozłocone liśćmi i gałązkami naszych nadziei i prawd.
To żagiew, który wkładasz by rozniecić żar ufności, chęci i zaangażowania.
To nie jest prosta droga. Ogień może nie zapłonąć, może zgasnąć. Płomień może zalać deszcz, zniszczyć wiatr. Ognisko może szybko zapłonąć i.. jeszcze szybciej od swojej siły zgasnąć.
Tu chodzi o dokładność, trud i konsekwentność.
Codziennie, każdego dnia dokładaj do ogniska Twojej duszy, dbając o nią, robiąc dla niej miłe i dobre rzeczy.
Troszcz się o siebie, a ogień jaki w Tobie zapłonie, będzie roztaczał blask milionów płomieni.
Silniejszy niż sztorm, mocniejszy niż wiatr.
Bądź gwiazdą na mapie oceanu swojego szczęścia.
Rozpal swój ogień.
Teraz Ty.. 🔥
Rozpalam…
(Tu miejsce żeby ktoś, rozpalił swoje coś…;))
Pozdrawiam słonecznie 🌞
Angela Landowska
Czy jestem radosnym i dobrodusznym wędrowcem w podróży przez życie? 🗺
Każdy ma swój podręczny tobołek.
Ten ekwipunek nagromadzonych wspomnień i doświadczeń –
będzie się napełniał z każdym krokiem i oddechem.
Jesteśmy małą wiązką kontemplacyjnej immanencji.
Wszyscy jesteśmy przeistoczoną popkulturą, każdą przeczytaną książką, przesłuchaną piosenką, wybrzmiałym tańcem.
Jesteśmy zbiorem wszystkich rozmów, zapisem wszelkich spotkań, kompilacją spojrzeń.
W tym miejscu już wiesz coś, o czym nie wiesz, że już to wiesz 🙃
Gromadzimy, zbieramy, niesiemy, dźwigamy.. i tu pojawia się pytanie –
czy to wszystko jest nam do czegoś potrzebne?
A może by tak, zatrzymać się i nieco rozebrać? 🧣
Zdjąć zbędną wagę zgromadzonych przedmiotów, nadmiaru obiektów, ale też kilogramów wspomnień, ciężaru wszystkich rozstań i rozczarowań. Odciąć z siebie bagaż tych wszystkich razy kiedy dostawaliśmy po dupie,
zdjąć z siebie te wszystkie momenty, gdy płakaliśmy i klękaliśmy z bezsilności.
Wybaczyć sobie, pogodzić się, odpuścić i zaprosić nowe.
Przecież łatwiej się żyje bez tych wszystkich zbędnych kilogramów doświadczeń, traum, krzywd czy niedomówień.
I ja tu dostrzegam miejsce na Radość.
Widzę jej ogromny potencjał przejawu i transformacji. ✨️
(Radość) – tym słowem opisałabym życie.
To jabłko zrywane prosto z drzewa, to każdy liść szeleszczący na wietrze,
to każdy współdzielony uśmiech i promień słońca zawieszony w przestrzeni.
Jesteśmy tu tak krótko, a przecież już dzisiaj jest jutro, a jutro jest wczoraj..
i tylko od nas zależeć będzie jaki tobołek będziemy nieść przez życie i czym ten pakunek napełnimy.
Ja wybieram Radość, Miłość i Odwagę, a Ty co chcesz zabrać w swoim plecaku? 🎒
Pozdrawiam słonecznie 🌞
Angela Landowska
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Czy zastanawiałeś się ostatnio nad dotykiem?
Jeśli nie – to zapraszam do przyjrzenia się dzisiejszemu bohaterowi, jakim jest nasz niepozorny przyjaciel dotyk 🌼
Równowaga – czyli integracja sensoryczna 🤎
Integracja sensoryczna stanowi podstawę do kształtowania się właściwych reakcji, to proces, w wyniku którego mózg na podstawie
odbieranych ze zmysłów informacji, generuje odpowiednie reakcje na te bodźce (bodźce sensoryczne) 🌞
Podczas tego procesu nasz układ nerwowy odbiera informacje z receptorów wszelkich zmysłów 🙃 następnie organizuje je i
interpretuje tak, aby mogły być wykorzystane w celowym i efektywnym działaniu 🗝💪 Czy wiecie, że układ dotykowy jest
największym i najbardziej pierwotnym systemem zmysłowym? 🍂 czyż to nie wspaniałe? 😍
Jakby organizm sam chciał nam powiedzieć, że jesteśmy stworzeni do “czucia/odczuwania” 🤎
Dotyk protopatyczny, epikrytyczny i propriocepcja 🌞
Czyli doznawanie naszego ciała 🍁
W szybkim skrócie – receptory znajdujące się w skórze i na jej powierzchni, odbierają wrażenie płynące z lekkiego i
głębokiego dotyku, nacisku, ciepła, zimna czy bólu.
Odpowiadają za rozróżnienie np gdzie góra/ dół czyli o położeniu naszego ciała w świecie 🌎 gdy wejdziemy do komory deprawacyjnej szybko zrozumiemy jakie to ważne 🙃 odpowiadają za nawigację naszego ciała – grawitację, odczuwanie faktur, struktur czy kształtu, planowanie sekwencji ruchów, sprawność manualną, błędnik, koordynację ruchową i jej płynność 💃🏃
przyswajaniu technik rysowania czy pisania, relację z przestrzenią, taktylność, czucie siebie wewnątrz i rzeczy na zewnątrz, w posługiwaniu się narzędziami, etc. 🚙🚣🎾
Jak widzicie ten dyskretny zmysł jest odpowiedzialny za aż tak wiele, może zatem następnym razem, gdy ubierając ulubiony sweter, dotykając umiłowany pergamin, wykonując bliski sercu gest, czy tańcząc do miłej Wam piosenki, skupcie się i zostaniecie w odczuwaniu tejże namiętności 🤎
Nasz organizm jest niesamowitą konstrukcją, która niemal stworzona jest do odczuwania weń przyjemności 🐾
Dobrego tygodnia, mnogości zabaw współbrzmiących z czuciem, urozmaiceń, uciech, ale i ukojeń z nim związanych 🏵️
Pozdrawiam słonecznie 🌞
Angela Landowska
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Dziś będzie pozytywnie 🙂
Myślę że życie na ziemi jest niebem – wszystko to co myślisz, wyobrażasz sobie może się urzeczywistnić, zrealizować, spełnić 🍁
To tak jakby mieć zaczarowany ołówek i rysować w magicznym zeszycie ✏️📚
Wszystko co w nim narysujesz, ziści się jeśli tylko konsekwentnie i dokładnie będziesz w nim rysował ✨
Zdaje mi się, że możemy liczyć na duszę kiedy niczego nie jesteśmy pewni, a wszystkiego ciekawi 🍁
Pozdrawiam słonecznie 🌞
Angela Landowska
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Z izolowaną jaźnią, w stanie wojennej niepewności, miotamy się w poszukiwaniu własnych tożsamości.
Być może należy szukać w sobie wewnętrznej fundamentalnej kontrkultury i rewolucyjności –
przynajmniej w stosunku do rozpromowanej “popkultury”
Statusu prezentowanych wartości, które immanentnie wpajają dookoła odleciane treści.
Ogromna potrzeba posiadania i niepohamowany kapitalizm z konsumpcjonizmem to błędne koło, doprowadzające do spustoszeń naszych szalup.
Dlatego tym bardziej cieszy mnie, że coraz więcej ludzi wraca do natury i przyrody znajdując w niej ukojenie.
Poprzez kontakt z nią wraca do “rdzenia” i przegrupowania/ przeorganizowania priorytetów, wartości i jakości swoich myśli.
Widząc te zmiany dostrzegam ogromną nadzieję i potencjał na pomaganie i jednoczenie się w kryzysach.
To okrutne, że takie sytuacje jak wojny wciąż mają miejsce.. Dopomóżmy sobie, wspierajmy się, łączmy.
Granice na mapie to tylko umowna kreska, która z założenia ma nas dzielić.
Jesteśmy równi, brat z bratem, siostra z siostrą, ramię w ramię. 🗺
Ten glob to ogromna kraina łącząca nas wszystkich, przecież jest okrągła zapraszająca do współistnienia, nie pozwólmy sobie wmówić, że jest inaczej. 🌎
Pozdrawiam słonecznie 🌞
Angela Landowska
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
W teorii uwolniono niewolników ludzi, ale wciąż nie uwolniliśmy niewolników zwierząt i niestety zwierzęta nie są traktowane jak równi współbracia, współmieszkańcy.
Często traktujemy je jako nasze atrakcje – cyrki, trzymanie w klatkach dzikich gatunków, pseudo zoo, czy handel zagrożonymi gatunkami ku naszej uciesze by zrobić “zwierzątko domowe”.
Traktujemy je tak jakby same nie posiadały prawa do szacunku, wolności, nie mówiąc o miłości.
Traktujemy je jako coś podległego, niższego.
Mam naprawdę głęboki dylemat dlaczego.? Nie mogę zrozumieć jak możemy uzurpować sobie prawo “nadistot”, które wtórują nieraz bardzo brutalne werdykty.
Nadaliśmy sobie miano gatunku nadrzędnego, inne sobie podporządkowując.
Wiem, że pewnie się tu odsłaniam i zaraz napiszecie, że po co to uzewnętrznianie, ale są we mnie słowa i historię na które nie ma we mnie zgody.
Chciałabym być może swoim sposobem rozumowania pokazać inną perspektywę i możliwość spojrzenia na wszystkie ziemskie istoty.
Dlatego opowiem Wam historię. W ubiegłym roku pojawiła się na moim podwórku dzika myszka. Początkowo widziałam ją z bardzo daleka, stopniowo zaczęła przychodzić bliżej, zaciekawiona tym co robię. Później przychodziła do mnie gdy jadłam, malowałam, wykonywałem prace porządkowe, a po jakimś czasie mogłam ją brać na ręce. Ona okazała mi tym jak bardzo mi ufa i jak bezpiecznie się przy mnie czuje. Bardzo pokochałam tą dziką myszkę, którą nazwałam “Flądrą” 😊
Była moją przyjaciółką, jadała ze mną, tworzyła i sprzątała. 🙂
Niestety po jakimś czasie moja przyjaciółka zaczęła się źle czuć, trząść się i dużo spać. Nie wiedziałam jak jej pomóc i starałam się znaleźć w mojej okolicy jakiegoś weterynarza. Ale niestety moja mała siostra zdążyła już umrzeć. Nie było mnie, gdy odchodziła.. znalazłam ją w jej ulubionym miejscu w mięcie zaraz pod oknem mojej przyczepy. Leżała już teraz spokojna, a ja chciałam ją uszanować. Wykopałam zatem dół, zrobiłam nagrobek, zebrałam jej ulubione kwiaty i pożegnałam się z nią.
To wydarzenie bardzo mnie bolało, a gdy dowiedziałam się, że moi sąsiedzi wszędzie sypią trutkę, bo nie chcą tych “szkodników” u siebie. Serce mi pękło. Wspominam ją i nigdy nie zapomnę. Nauczyła mnie kochać, pokazała jak piękne miała serduszko, charakter, co znaczy przyjaźń, bliskość i zaufanie.
Niedawno była rocznica jej śmierci. Dlatego dziś proszę jeśli macie okazję i możliwość nie rozkładajcie pułapek, nie sypcie trutek, a może zamiast tego połóżcie gdzieś w środku lasu kilka ziarenek, pestek dyni czy słonecznika. Wszyscy mamy tak wiele pożywienia, często aż w nadmiarze i je wyrzucamy, czy naprawdę coś się nam stanie jeśli się tym podzielimy?
Przecież są w nas i żyją uczynki miłosierdzia, które mówią by głodnych nakarmić, spragnionych napoić, nagich przyodziać, podróżnych w dom przyjąć.
Za Flądrę i innych wspaniałych, mniejszych ziemskich braci i siostry! Za równowagę i pokój! Za miłość, światło i dobro, oraz za dzielenie się tym! I na koniec lecz nie jako ostatnie – za szczęście jakie mamy by móc na tym świecie współistnieć, doświadczać, kreować i oddychać! Za życie! 🌞
Pozdrawiam słonecznie 🌞
Angela Landowska
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
W każdym z nas mieszka jego wewnętrzne dziecko.
U mnie mieszka mała Angela, która ma bardzo zwariowane pomysły i kiedyś w ogóle ich nie słuchałam. Uważałam je za szalone, lekkomyślne, a może nawet głupie.
Oczywiście z tyłu głowy wybrzmiewało niczym brzęczenie osy zdanie “a co ludzie na to powiedzą?”.
Ludzie mówią o wszystkim, ale częściej to na co zwracają uwagę bardziej świadczy o nich niż o nas. Mówiąc te słowa nieco się odsłaniają, pokazując jakie są ich newralgiczne punkty.
Czasem krytykują bo mają jakiś deficyt, miłości, bezpieczeństwa, zabawy czy spokoju. Dlatego zamiast się złościć, obejmij to miejsce empatią, prześlij w nie dobro i światło.
Odkąd przestałam się zajmować i przejmować tym co ludzie powiedzą i zaprosiłam małą Angelę do wspólnej zabawy, stwierdziłam, że bardzo lubię to towarzystwo, a życie jakby nabrało koloru, wartości, i “tych momentów” które wyobrażam sobie, że emitują nasz życiowy film na ten moment, tuż przed śmiercią.
Każdy ma w sobie wewnętrzne dziecko. To ten cichy, skromny głos który prosi byś zamiast nadgodzin poszedł do lasu, zamiast kolejnego projektu wybrał się na spacer, zamiast premii wybrał zabawę lub książkę na balkonie czy w parku. Ten spokojny głos to nie miejsce na produktywność, wyniki i ciśnienie.
To miejsce do ukochania i dostrzeżenia. ✨
Życzę wam wspaniałych wglądów i jeszcze lepszej zabawy nie ważne czy będzie to piaskownica, drzewo czy ulubiony felieton. Przytulmy do serca te zapomniane fantazje, marzenia, plany. Odłożone na potem/nigdy pomysły. Nie bójmy się po nie sięgać i nie zapominajmy “o nas”. Może się okazać, że właśnie w ich spełnianiu, tej dziecięcej zabawie odnajdziemy spokój jakiego nie jest w stanie zapewnić praca, pieniądze czy kariera.
Powodzenia! 🏵️ Tak na marginesie jakie rzeczy Wam w dzieciństwie sprawiały radość? Co powodowało wzruszenia? Osobiście uwielbiałam robić fikołki i przyznam, że wieki tego nie robiłam – mam nadzieję wkrótce zrealizować tę fantazję 🤸🏼♀️
Pozdrawiam słonecznie 🌞
Angela Landowska
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Chrońmy nasz świat, opiekujmy się przyrodą.
W każdym kwiecie mieści się ogrom miłości, czasu i pokory.
By zaistnieć, zakwitnąć, przetrwać.
To tak niesamowite i nieopisane zjawisko.
Rośliny zachwycają do łez, krzewy powodują iż zaczynamy myśleć nad naszymi korzeniami, a lekcje przyjmujemy od naszych największych życiowych nauczycieli – drzew.
Otacza nas tyle wspaniałości, piękna i historii. 🌞
Ok, i ja się tu zachwycam, ale co dalej.? Przypuszczalnie mam kłopot ze zrozumieniem dla jednostek w naszym rządzie, które sterują agresywną korporacyjną machiną o dyktatorskich zapędach. W realiach gdzie ekologia z jednej strony to tylko hasło reklamowe, z drugiej udawanie, że tematu czy kryzysu nie ma.
Żyjemy w czasach masowego wymierania gatunków. Każdego dnia. Powtarzam każdego dnia wymiera 200gatunkow! Większości dzikich zwierząt już z nami nie ma.
Niszczymy naszą planetę szybciej niż kiedykolwiek wcześniej. Poziom wód się podnosi, zalewając coraz to więcej wysp i nabrzeży. Znaczna część pokrywy lodowej zaczyna się topić. Każdego dnia nasz klimat coraz bardziej się załamuje. Rzeczy wytworzone przez człowieka ważą tyle co biomasa ziemi.
Co ważne i ciekawe zaczyna nam również brakować ziemi/piasku.
Musimy/potrzebujemy zacząć zwracać uwagę na nasze otoczenie/środowisko, troszczyć się o nie, odnawiać w miarę możliwości, zapobiegać niszczeniom.
Ja wiem, że mamy tendencję do myślenia, że jako jednostka nie możemy wiele zmienić, ale właśnie z tych jednostek składa się świat. ✨
Mamy realny wpływ jako osoby mogące zarówno głosować jak i świadomie wpływać na rynek producentów.
Nie bądźmy tylko konsumentami.
A jeśli już mamy nimi być, to proszę bądźmy świadomymi odbiorcami dóbr i jakości.
Jest kilka prostych rozwiązań, które naprawdę mogą zmienić otoczenie – w miarę możliwości przemieszczać się rowerem, unikać nadmiernych lotów samolotami, kupować wyposażenie czy ubrania z drugiej ręki, jeść warzywa i owoce zamiast mięsa, mieć przy sobie torby czy woreczki wielorazowego użytku.
Redukować, recyklingować, przetwarzać i wyrabiać.
Czynienie dobra dla Ziemi jest czynieniem dobra dla nas samych.
W myśl idei “nie czyń drugiemu co Tobie niemiłe” i “zbieramy plony z tego co zasiewamy”.
Marzy mi się świat pełen – miłości, akceptacji, pokoju, umiejętności życia ponad podziałami i różnicami.
Ten świat jest piękny, my jesteśmy piękni, wszyscy na swój sposób, unikatowi i wyjątkowi.
Spróbujmy zachować bioróżnorodność naszą i świata przyrody. Przecież fajnie jest się różnić, odkrywać, poznawać.
Wyobraźcie sobie, że wszystkie liście w lesie są jednakowe – i zadajcie sobie pytanie czy dalej by Was tak fascynował? 🍃
Pozdrawiam słonecznie 🌞
Angela Landowska
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Słowo które mogłoby być naklejką na lodówkę, ostatnio tak komercyjne, że zaraz pojawi się na kubkach w pepco – /wdzięczność/.
Wyraz tak obecny, a jednocześnie wciąż nieznany.
Przy wdzięczności opadają iluzje, wdzięczność ma naturę kwantową zatem może występować jako cząsteczka i jako fala, może być emocją lub nastrojem.
Dzięki niej dostrzega się świat takim jakim jest, z każdym jego przejawem i tym bardziej docenia się to co już się ma, a przecież wszyscy mamy aż tak wiele.
Toć Żyjemy. ✨
Następstwem wdzięczności jest zachwyt i nawet gdy dajemy, to sami otrzymujemy, jesteśmy zdrowsi, szczęśliwsi i mamy poczucie, że los nam sprzyja, a wszystko okraszone jest większą satysfakcją życiową.
Ale nie chodzi mi tutaj o jakieś odrealnienie, wymazanie, latające pegazy, jednorożce czy inne skrzydlate czterokopytne.
Chodzi mi o takie zaznawanie wdzięczności jako prawdziwej, prostej i namacalnej. Jednocześnie świadomie zauważając wszystko co się dzieje wokół, byciu tu i teraz i odczuwaniu.
Nie ślepym spuszczaniu się nad tym, że wszystko jest wspaniałe, dobre i kolorowe. Bo nie jest. Świat taki nie jest, jest różny, czasem brutalny, niebezpieczny, szorstki, ale to od nas, wyłącznie od nas zależy jak będziemy go postrzegać i co obierzemy sobie za cel w jego doświadczaniu.
I choć momenty są trudne, a wdzięczność to ostatnie co odczuwamy, to właśnie jej potrzebujemy najbardziej.
Jak ją w sobie znaleźć ? Czym trenować ? Wystarczy wymienić codziennie 3 lub 5 rzeczy za co jestem wdzięczny, co dobrego dzieje się wokół, co sprawia mi radość.
Np. Widzę wdzięczność w melodyjnym siąpieniu deszczu, w wietrze mierzwiącym włosy, ziemi cudownie moszczącej się pod stopami, doświadczam jej w drobnych gestach świata, w ulotnych chwilach, subtelnościach upływających pór roku, a w nich zapisanym pięknie i łagodności krainy zwanej Ziemią.
Ważne żeby szukać, sprawdzać i pytać się siebie co sprawia, że żyję, że kocham, że jest mi dobrze, co daje mi poczucie sensu, spełnienia i szczęścia.
Sądzę, że życie jest raczej odkrywaniem właściwych pytań, niż posiadaniem poprawnych odpowiedzi.
Powodzenia w poszukiwaniu Waszych 🏵️
Pozdrawiam słonecznie 🌞
Angela Landowska
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Gdyby tylko drewno potrafiło mówić.
Przeczytałam kiedyś, że drzewa mają pamięć (oczywiste), ale nie tylko te w lesie czy parku, ale także każda półka, szuflada, blat biurka.
Czyż to nie wspaniałe, że drewno wciąż wie jak z nami współistnieje, czym rezonuje?
Za każdym razem gdy dotykam moich mebli czuje się częścią ich historii, stają się mi bliżsi. I zastanawiam się jaka opowieść kryje się w każdym centymetrze ich testamentu.
Pozdrawiam słonecznie 🌞
Angela Landowska
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Lato przyszło na dobre i pewnie wielu z nas robi teraz porządki, chowa zimowe akcesoria (grube koce, kołdry, poduszki) w głąb szafy albo wyrzuca, a może tym razem zamiast wyrzucania – podzielić się?
Z tymi którzy najbardziej ich potrzebują? 🐶
Nasi mali czworonożni przyjaciele bardzo potrzebują takiego wyposażenia. Psie budy, kojce w schroniskach wymagają jesienią ocieplenia, czy rozłożenia posłania.
Na zimę to wręcz niezbędne do utrzymania w budzie ciepła.
Ale też dzięki temu będzie im tam znacznie przytulniej. 🐕
Zachęcam z miejsca i z serca do odwiedzenia okolicznych schronisk i ośrodków opieki nad naszymi małymi braćmi, dopytania, podzielenia się odrobiną serca i przytulnego posłania 🧺
Dobrego weekendu 🐾
Pozdrawiam słonecznie 🌞
Angela Landowska
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Nasze lęki i obawy są jak cień zabawki rzucony pod łóżkiem, gdy byliśmy mali. Groźne, potężne, niebezpieczne – jednak tylko do chwili konfrontacji.
Często sam strach wydaje się być tak ogromny i paraliżujący, że już nie ma miejsca na działanie.
Gdy tymczasem to strach sam w sobie jest przeszkodą.
Odpala się instynkt samozachowawczy – instynktu samozachowawczego.
Lęk przed niepowodzeniem, a właściwie powodzeniem jest dla “umysłu” kresem jego istniejącej formy.
Sabotującym przy tym nasze działania.
I tu znów pojawia się refleksja, by stale sprawdzać czy to co myślę- to ja myślę czy mi się myśli 🙃 i czy to co czuje to moje emocje. Sprawdzam, analizuje, prowadzę wewnętrzny dialog.
W tym zwariowanym świecie łatwo się pogubić.
Warto mieć najlepszego przyjaciela, najlepiej jeśli mamy go w sobie samym 🧗♀️🤝🌸
Pozdrawiam słonecznie 🌞
Angela Landowska
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
A co gdyby tak nieco zamieszać i spojrzeć na sprawy inaczej? Życzliwiej, empatyczniej, wyrozumialej.
Na świat, ludzi, ale przede wszystkim na siebie.
W miejsce standardu negacji odpalić tryb ukochania?
Dziś zamiast skupiać się na tym, że coś mi nie wychodzi, popełniam błędy, potykam się – spojrzę konstruktywniej, wnosząco i karmiąco – skoro świat kładzie mi pod stopy przeszkody znaczy, że mam zwolnić, odrobić jakąś lekcje i przyjrzeć się w to miejsce uważniej.
Życie pięknie nas prowadzi.
Więcej wiary w siebie, wszelką egzystencję i
serpentyny naszych życiowych ścieżek.
Dobrego dnia ! 🌼🌞🏵
Pozdrawiam słonecznie 🌞
Angela Landowska
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Dzień dobry 🌞 Dziś mamy mój ulubiony dzień w roku! Dzień Matki Ziemi 🌏
Ziemi która daje nam wszystko, co jest potrzebne do życia.
Wodę, pokarm, tlen. Owady i ptaki, które tak pięknie śpiewają i zapylają cudne kwiaty byśmy jedli wspaniałe warzywne i owocowe dary. Zdrową, bogatą glebę, w której mogą wzrastać rośliny, z których to w następstwie mamy lekarstwa, witaminy, materiały do budowy domów i wiele innych przewspaniałych możliwości. 😍
Jeśli masz chwilę wyjdź na dwór powitać słońce i wyciągnij ręce w geście wdzięczności 🙌👐 może to być nawet najskromniejszy balkon (nie chodzi o to skąd) tylko jak. 🙃
Niech Ziemia poczuję, że cieszysz się na kolejny wspaniały dzień, niech poczuje uśmiech na Twej twarzy – to dla niej największy komplement 🏵️
pięknego dnia ! 🍂
Pozdrawiam słonecznie 🌞
Angela Landowska
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Z okazji zbliżających się świąt życzę wszystkim radości i zachwytów wczesnych lat, miłości w sercu i mnóstwa uśmiechu:) obyśmy wszyscy nieśli w sobie tą dziecięcą radość i jasność z łagodnym spojrzeniem przez całe życie 🙂 ściskam!
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
a ja znów boso
Tym razem z afrykańskim przysłowiem:
„nawet najgorętszy gniew nie ugotuje ci ziemniaków”
Nawet słuszny gniew nie rozwiązuje problemu i jest złym doradcą. Zamiast skupiać się na gniewie, lepiej spokojnie popracować nad znalezieniem rozwiązania.
Ostatnio z pomocą przyszedł mi taniec na bosaka.
Kiedy nadmiar obowiązków i presja zbytnio mnie przeciążają. Odpuszczam i daję się ponieść stopom.
Bardzo dobrze znają rytm i wiedzą, czego potrzebujemy.
Jeśli tak jak ja zmagasz się z przesileniem –
zapraszam do tańca na bosaka 😊
I życzę Wam weekendu w rytmie Waszych stóp! 🕺🦶💃
Pozdrawiam słonecznie 🌞
Angela Landowska
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
W oczekiwaniu na wyschnięcie pierwszych warstw 👩🏼🎨🎨🖌
Ostatnio uczę się cierpliwości.
Specjalnie stawiam sobie niestandardowe założenia i cele by trenować siłę woli.
Oczywiście nie przychodzi mi to z łatwością. 😆
Jednak efekty rekompensują trud i wysiłek włożony w proces.
Czy Wam też się tak mozolnie czeka, czy tylko ja mam w tym taką trudność?🙈😂
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Czy Hiszpańscy konkwistadorzy mieli tak ułatwioną robotę po przybyciu do Meksyku, bo Montezuma upatrywał się w Cortezie – Quetzalcoatla?
Wierząc w legendę o jego ponownym nadejściu po przegranej walce z Tezcatlipoca ?
Czy już mi się wszystko pomieszało?
🤷🏼♀️🕯🙈
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Czy wy też piszecie jeszcze listy ?
📜📜📜
Osobiście uwielbiam to uczucie, gdy cudowny atrament swobodnie wysycha na delikatnym pergaminie.
Zachwycam się każdą sekundą pisania..
Piórem piszę się wolniej niż długopisem, ale właśnie to w nim cenię.
Człowiek musi zwolnić i zastanowić się czy właśnie to chcę napisać, być w tym momencie, nasycać się teraźniejszością.
Jeśli macie wolną chwilę sięgnijcie po papier i napiszcie coś miłego dla kogoś bliskiego, albo do siebie 🤗
Kilka życzliwych i ciepłych słów 📜
Nadajcie list lub schowajcie go do odczytania za rok, zobaczycie wówczas jaką radość Wam to sprawi.
Przyjemnego pisania i kto wie może do napisania. 😊
Pozdrawiam słonecznie 🌞
Angela Landowska
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Powiedz ze mną:
Życie jest piękne,
mówi to każda chmura na niebie, że
kocham świat i kocham siebie !
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Ostatnie wydarzenia wstrząsnęły mną bardzo głęboko i dotkliwie. Nie wiedziałam, jak sobie z tym poradzić, czułam się bezradna, niepewna i przestraszona.
Jednak na ratunek przyszło do mnie jedno bardzo mądre zdanie, które wszystko zmieniło, a brzmiało ono tak:
„Nie pomagasz nikomu, kiedy jesteś pełen strachu, niepokoju czy lęku – to jest słabość. Jedynym słusznym rozwiązaniem jest uśmiech, miłość, modlitwa i wsparcie ”
Dlatego drodzy proszę o radość, uśmiech i wsparcie !
Abyśmy razem zwyciężyli ! 🥰
Abyśmy razem ich zwyciężyli – Naszą Piękną Miłością !
Pozdrawiam słonecznie 🌞
Angela Landowska
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Anielskie pióra, a dziecię wszechmogące. Mili w takie śnieżne dni jak ten, snuje w głowie opowieści o tym jakoby anioły miały teraz wakacje.
☁️☁️☁️
W grudniu, na święta czy w nowym roku robimy bardzo dużo dobrego, szerzymy pokój, spędzamy czas z najbliższymi i skupiamy się na tym co najważniejsze – miłości i wdzięczności. 🤍
Dzięki temu anioły mogą teraz odpocząć i zmienić swoje zimowe pióra na letnie futerko
Chodząc czy latając zostawiają swój anielski pył (dlatego śnieg tak się mieni 😊) oraz pióra spadające na nas pod postacią płatków śniegu. ❄
Dobro jest jak śnieg – wszystko pod nim staje się piękniejsze. ✨ Choć piszę to z lodowatej krainy to pozdrawiam Was wszystkich bardzo słonecznie 🌞
Angela Landowska
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Ćwiczenie na dziś 😀
Skłony po leżące na ziemi kasztany – żołędzie też są słodkie.🌰 Pobądźmy w tej dziejącej się chwili, to jedyna jaka istnieje. 🍂
W pośpiechu przestaliśmy odczuwać całe spektrum zapachów natury, przestaliśmy słyszeć subtelności jesiennej melodii, przestaliśmy uruchamiać wyobraźnię.
Ale może dziś sięgnijmy głębiej i ..
Otwórzmy się na palety barw, dźwięków, odczuć 🍁
Otwórzmy się na piękno tego świata! 🍂
Pozdrawiam słonecznie 🌞
Angela Landowska
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Gdy zapytałam się swojej duszy co jest dla niej największą przyjemnością istnienia, odpowiedziała mi, że jest to zanurzenie się w rytmie przyrody, kontakt z drzewami, kwiatami, wiatrem, wodą. Poczucie jedności ze wszystkim, odczuwanie połączenia. Cudownie jest mieć ten dialog
Pozdrawiam słonecznie 🌞
Angela Landowska
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Czuje w całej sobie, jak dosłownie wszystkie liście mnie przytulają.
🌾🌼🌻
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
przeznaczenie jest tym, czego nie znamy, a mimo to jesteśmy gotowi dać się jemu prowadzić.
przemierzałam swój świat bardzo śmiałą ścieżką, między kępami życzliwości, a szumiącymi wierzbami oczarowań i zachwytów.
czas wskoczył w pajęczyny pierwszej wiosny i poszybował w czyste powietrze poranka.
z oddali nasłuchuje zbliżające się jak orzeł lato, a na moich policzkach gości czuły wyraz akceptacji.
dobrego, cudownego dnia !
Pozdrawiam słonecznie 🌞
Angela Landowska
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~