Czasem nie jestem tak mądra jak słowa, które wypowiadam.
Czasem nie jestem tak mądra jak słowa, które wypowiadam.
Czasem popełniam błędy i działam zbyt pochopnie.
A czasem jest po prostu do dupy.
I..? I to też dobrze ! 🙃
Bywa, że jestem tak zmęczona, że nie czuję w sobie mobilizacji i uśmiechu. Niekiedy potykam się i zwalniam. Ale to wszystko jest rzeczą ludzką, to normalne, że wywijamy koziołki i przechodzimy przez turbulencje życia. W ten sposób dużo się o sobie uczymy. Mamy możliwość się temu przyjrzeć, objąć to i przyjąć.
Przesilenie to stan, który dotyka nas wszystkich. W naturze wszystko w tym czasie snuje się do snu, skłania się do odpoczynku i regeneracji. Wszystko zastyga, mówiąc nam spokojnie i powoli do zobaczenia na wiosnę. 🪺
Niegdyś i my, gdy żyliśmy w większej zgodzie i symbiozie z naturą, gdy nadchodził czas zimy, a nasze plony zostały już zebrane, tak i my składaliśmy się do odpoczynku. Zasnuci z dymem świec.🕯Kładliśmy się spać wkrótce po zmroku. I tak trwaliśmy w autorefleksji, konstatacji i zadumie, analizując dotychczasowy czas i napawaliśmy się sposobnością bycia razem. 🪔
Czas na odpoczynek, to nie rzecz wyssana z palca. Jest głęboko zakorzenioną potrzebą, by w tym szybkim świecie klikania i natychmiastowej wymiany – zobaczyć, że owszem nasze tempo życia się zmieniło, ale człowiek jako tako potrzebuje znacznie więcej czasu by przysposobić się do zaistniałej zmiany, rewolucyjności w automatyce i produkcyjności.
Czasem jesteśmy po prostu człowiekami 🙂 i to normalne, że nie mamy siły, że potrzebujemy znaleźć w sobie więcej miejsca na wybaczenie i zwolnienie..
To nie błąd w systemie, że potrzeba nam więcej snu, wypoczynku, ukojenia.. I absolutnie nie powinniśmy się za to obwiniać, tylko z wyrozumiałością i czułością tak się zorganizować by znaleźć te dodatkowe godziny na samomiłość w trosce i opiece. 🍂
Chciałabym napisać dbajmy o siebie holistycznie, ale trochę rzygam tym słowem, więc napiszę – spójrzmy na siebie całościowo. Gdzie czuję jakieś braki, deficyty, zaniedbania, puste miejsca, które potrzebują przytulenia?
Znaleźć te przestrzenie, przybliżyć je do serca i zrobić dla siebie coś dobrego, miłego, coś takiego, co zrobiłbyś dla bliskiej osoby, na której szczęściu i przyjemności Ci zależy. ✨️
Dać sobie to – nie co muszę/powinienem, tylko to – czego szczerze i prawdziwie potrzebuje.
Umówić się na randkę z samym sobą, dać sobie komfort, obecność i uważność 🍁
Powodzenia w tym umiłowaniu – bo to całkiem niełatwa sztuka 🤸
Pozdrawiam słonecznie 🌞
Angela Landowska